PKB w III kw 2006

PKB w III kw 2006 r. wzrósł o 5,8%. Wynik ten jest potwierdzeniem tendencji zarysowanej w bieżącym roku, wskazującej że gospodarka w najbliższych kilku kwartałach powinna się rozwijać w tempie ok. 5%. Inaczej można to określić za pomocą pasma od 4,5% do 6,0%. Rzeczywisty kierunek zmian będzie wypadkową dwóch tendencji: utrzymującej się koniunktury na świecie i w Polsce oraz efektu dołączenia do UE wraz z efektem inwestycji zasilanych funduszami UE oraz inwestycjami zagranicznymi. Inwestycje te mogą być dla nas świetnym amortyzatorem na wypadek osłabnięcia koniunktury na świecie i w Polsce, którego z powodów nawet czysto statystycznych powinno się dla bezpieczeństwa oczekiwać. Sądzę, że nieprędko zobaczymy tak niskie tempo PKB jak w 2001 i 2002 r. (pomiędzy 1,0% i 1,5%).

PKB wzrósł głównie dzięki coraz większemu popytowi reprezentowanemu przez gospodarstwa domowe i nakładom inwestycyjnym. Popyt gospodarstw domowych wzrósł o 5,5% w porównaniu z rokiem ubiegłym. Jego udział w przyroście PKB w III kw sięgnął 60%. Jest to względnie naturalna wartość dla tej kategorii, jednak szybkie tempo wzrostu popytu powinno wzmóc uwagę ekonomistów.

Drugim czynnikiem powodującym wzrost PKB jest dynamiczny wzrost nakładów brutto na środki trwałe. Inwestycje wyraźnie przyspieszają drugi kwartał z rzędu. Mało kto się chyba spodziewał tak dobrego rezultatu, czyli dynamiki III kw 06 do III kw 05 prawie 20%. Inwestycje aż w 37% przyczyniły się do wzrostu PKB w III kw 2006 r. O ile spożycie indywidualne przyczyniło się do wzrostu PKB na poziomie swoje naturalnego udziału w PKB, to inwestycje znacznie go przekroczyły. Świetne rezultaty inwestycji spowodowały znaczny wzrost ich udziału w PKB. Udział inwestycji w PKB na koniec III kw przekroczył 19% (kwestie udziału inwestycji w PKB omówiłem w odrębnym artykule na mojej stronie internetowej). To wciąż za mało jak na rozwijający się kraj, ale tempo nadrabiania zaległości jest imponujące. W strukturze wytwarzania PKB brak poważniejszych zmian. Na uwagę zasługuje zwiększenie udziału przemysły z 21% w II kw do 27% w III kw 2006 r. Oznacza to, że przemysł przekroczył o ok. 5% swój średni udział w PKB. Udział sektora usług w wytwarzaniu PKB jest stabilny od początku ubiegłego roku i zawiera się w paśmie 40%-42%. Do wzrostu PKB przyczyniło się również budownictwo. Przy średnim udziale w PKB na poziomie 5%, budownictwo przyczynia się do wzrostu w 10% już od połowy ubiegłego roku.

Marek Żeliński, grudzień 2006 r.

O marekzelinski

Marek Żeliński. Ekonomista z wykształcenia. Zawodowo związany jestem z sektorem bankowym.
Ten wpis został opublikowany w kategorii Gospodarka. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.