Wyniki produkcji sprzedanej i budownictwa. Przełom?

Wyniki produkcji sprzedanej oraz budowlano-montażowej za lipiec napawają otuchą. Na pierwszy rzut oka dane GUS wywołują entuzjazm. Wzrost produkcji przemysłowej yoy o 6,2% i spadek budowlano-montażowej „zaledwie” o 5,2%, to spora różnica na tle wskazań z ostatnich miesięcy. Częściowo muszę jednak ostudzić entuzjazm. Ale tylko częściowo. Lipiec 2013 był o jeden dzień roboczy dłuższy od ubiegłorocznego, co redukuje wynik o kilka pkt procentowych. Nie zmienia to jednak faktu, że kolejny miesiąc z rzędu wyniki przemysłu potwierdzają iż najgorsze za nami i powoli odbijamy się od dna. Nie mam jeszcze danych w rozbiciu na poszczególne działy gospodarki (a dokładniej: działy przemysłowe i budowlane) by stwierdzić że czy jest to zbieg przejściowych korzystnych okoliczności czy wskazanie potwierdzone przez większość działów przemysłu i budownictwa. Biorąc jednak pod uwagę że poprawę odnotował zarówno przemysł jak i budownictwo, bez większego ryzyka błędu mogę już teraz napisać, że sytuacja gospodarcza powoli zaczyna się poprawiać i jest to odczuwane przez większość działów przemysłowych i budonictwa. Jednoczesna potwierdzenie poprawy w przemyśle i w budownictwie oznacza też, że za wzrostem nie stoi tylko eksport, a jak najbardziej również poprawa popytu krajowego.

Proponuję więc nie ekscytować się sześcioma procentami wzrostu przemysłu w układzie rok do roku, ale cieszyć że gospodarka wychodzi z dołka i ma to potwierdzenie w kolejnych danych. Czyli tym razem za lipiec. Nie odważyłbym się jednak na chwilę obecną szacować w oparciu o dane przemysłowe, czy tempo wzrostu gospodarczego będzie na przykład szybsze od prognozowanego (wg aktualnych prognoz gospodarczych) na ten rok. Wyniki produkcji za lipiec i miesiące wcześniejsze raczej nie pozwalają na potwierdzenie takich nadziei.

O marekzelinski

Marek Żeliński. Ekonomista z wykształcenia. Zawodowo związany jestem z sektorem bankowym.
Ten wpis został opublikowany w kategorii Gospodarka. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.